Podczas powitania warto zwrócić uwagę na kilka kwestii i również obserwować je w grupach.
Pierwsza sprawa - ruch głową. Wyobraźcie sobie, że witacie się ze znajomym i mówicie po prostu "Cześć!" lub "Witaj!". Teraz wyobraźcie sobie, że witacie się ze starszą sąsiadką i grzecznie mówicie do niej "Dzień dobry".
Prawdopodobnie w pierwszej sytuacji Wasza głowa wychyla się lekko do przodu i unosicie do góry brodę. Taki ruch w języku naszych bardzo odległych przodków oznacza "zauważyłem Cię i się Ciebie nie boję". Kiedyś było to o tyle ważne, że potencjalny przeciwnik wiedział, że nie ma już po swojej stronie elementu zaskoczenia i że jego wyzwanie zostanie przyjęte jeśli się zbliży. Dlatego właśnie dzisiaj stosujemy taki gest do osób, które są z nami na równi i właśnie to chcemy im okazać. Co ciekawe nie przypominam sobie, żebym widział taki gest w powitaniu między mężczyzną i kobietą.
Całkiem odmiennie za to ma się mówienie "Dzień Dobry", kiedy wykonujemy skinienie głową i niejako "chylimy czoła" przed osobą, z którą się witamy. Taki gest jest oznaką uniżenia i szacunku. Bardzo dobrze widać to na przykładzie Japońskiego ukłonu. Brak kontaktu wzrokowego oznacza brak chęci na konfrontację czyli innymi słowy uległość.
Japoński Ukłon - im niższy tym więcej szacunku Źródło: bettyudidntknow.blogspot.com |
0 komentarzy:
Prześlij komentarz